Od 1 marca pary, które chcą wziąć ślub poza murami Urzędu Stanu Cywilnego mogą to zrobić również w jednym z najbardziej romantycznych miejsc w Polsce - w Gdyni Orłowo.
Aby to zrobić, muszą spełnić jednak kilka warunków dotyczących między innymi zapewnienia:
- dostojeństwa wydarzenia,
- bezpieczeństwa swojego, urzędnika
udzielającego ślubu i gości, którzy pojawią się na ceremonii.
Do gdyńskiego urzędu spływają pierwsze zapytania od par, które postanowiły stanąć na ślubnym kobiercu, w innym otoczeniu niż eleganckie wnętrza USC. Młodych, którzy dotychczas kierowali zapytania, interesuje: pokład Daru Pomorza, orłowskie molo i lokale gastronomiczne. Kiedy wybiorą konkretne miejsce powinny uzyskać pozwolenie właściciela nieruchomości prywatnej czy też gminnej.
I tak w przypadku molo w Orłowie i bulwaru Nadmorskiego byłoby to pozwolenie z Urzędu Miasta, ale już Ostroga Pilotowa w gdyńskim porcie (tuż obok Kapitanatu Portu Gdynia) należy do Urzędu Morskiego. Lokale gastronomiczne i ogrody, to kwestia zgody prywatnych właścicieli - tłumaczy Małgorzata Kędziora kierownik gdyńskiego Urzędu Stanu Cywilnego.
Na wypadek niesprzyjającej pogody, młodzi powinni przygotować dodatkowe miejsce, w którym można by urządzić uroczystość.
Bardzo ważne są kwestie bezpieczeństwa. Ślub nie może się odbyć pod wodą, w balonie i innych miejscach, które mogą zagrażać życiu - mówi Małgorzata Kędziora.
Wskazane miejsce powinno także zapewnić zachowanie uroczystej formy zawarcia małżeństwa, a ceremonia nie może trwać dłużej 45 minut.
Jeżeli wniosek zostanie rozpatrzony pomyślnie, para będzie musiała wnieść urzędową opłatę w wysokości 1000 złotych.
________
P. K.
03.03.2015
Źródło: http://www.gdynia.pl